Pokazałem ostatnio sesję narzeczeńską Karoliny i Szymona, teraz przyszedł czas na zdjęcia z pleneru ślubnego.
Karolina jest wielką miłośniczką gór i wspinaczki, a do tego przewodnikiem górskim, więc pomysł na plener sam się narzucił. Uzbrojeni w raki i czekany, które na szczęście posłużyły tylko jako rekwizyty, zdobyliśmy przełęcz Świnicką (2051 m n.p.m !). Oczywiście Młoda Para w pełnym ślubnym rynsztunku wzbudzała sensację na szlaku. Nie było turysty, który by nie chciał zrobić sobie fotki na” fejsbuka” z Młodymi. Pogoda dopisała, kondycja też, więc zdjęcia się udały.
brak komentarzy