Pewien fotograf amerykański, powiedział kiedyś: „Myślę, że fotografie powinny prowokować i nie pokazywać tego, co jest już znane. Nie wymaga ani wielkiej siły, ani magii odtworzenie czyjejś twarzy na zdjęciu. Magią jest postrzeganie ludzi w zupełnie nowy sposób.”
Moim celem jest pokazać Wasz ślub moimi oczami, w taki sposób, w jaki żadna panna młoda i pan młody nigdy by nie zobaczyli, a ujrzą dopiero po ślubie – na moich zdjęciach. Dlatego chcę uchwycić magię tego dnia tak, żeby zdjęcia ślubne na zawsze przypominały atmosferę i emocje, które Wam towarzyszyły.
Z pewnością, to dla mnie zawsze wielki przywilej – być uczestnikiem czyjegoś ślubu, być świadkiem czyjegoś szczęścia, i móc to utrwalić na fotografii. Widziałem, jak moje umiejętności, doświadczenie i pomysły sprawiały ludziom radość. Mam nadzieję zrobić to samo dla Was.